Wnuki zawiadowcy zachorowały na ospę. Henio nie chce się zarazić. Nie trafiają do niego argumenty innych, że lokomotywy nie mogą zachorować na ospę. Henio podczas pracy widzi kilku przyjaciół z plamami na twarzy i jest pewny, że są oni chorzy na ospę. Nie wie, że ich twarze zostały ubrudzone przez przypadek. Gdy odkrywa prawdę, w końcu przyznaje, że lokomotywy nie chorują na ospę.